------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Po sześciogodzinnym pobycie w szpitalu Leon mógł już jechać do domu. Tata również się cieszył, a to wyglądało trochę dziwnie. Wyszliśmy ze szpitala, wsiedliśmy do samochodu i pojechaliśmy do mnie do domu. Leon był głodny więc zrobiłam mu kanapkę z masłem i serem. Jadł jak by od roku nic nie jadł, ale w sumie to mu się nie dziwię bo też bym była głodna. On tak słodko wygląda jak je ♥. Mój telefon wydał dźwięk, a ten dźwięk to dźwięk znienawidzony, brzmiał on "Mana, mana dzwoni Diego, Mana,Mana" i tak 10 razy. Wyciągnęłam telefon z torebki. Odebrałam i od razu krzyknęłam że jest pacanem po czym się rozłączyłam bo....mi się nie chciało gadać? Leon był zły że się rozłączyłam, ponieważ chciał z nim gadać. Tata usłyszał dzwonek i przybiegł. Zacytuje go " Dzwonił? Rozłączyłaś się? Jedziemy na policje!". Faceci jak to faceci zawsze po jednej stronie więc MUSIELIŚMY pojechać na policje. Dojechaliśmy. Pan z rejestracji powiedział że będziemy musieli poczekać ok. 2 godzin. Postanowiłam się rozejrzeć za jakimś automatem z piciem i jedzeniem bo miałam sucho w gardle i burcząco w brzuchu. Na szczęście stał jeden automat z butelkami wody i z czterema rzędami różnych batoników. Muszę przyznać że miałam niezły dylemat, więc w końcu postanowiłam wziąć z każdego rodzaju po jednym. Odwróciłam się, a tam stała....moja przyjaciółka Francesca z, którą nie widziałam się dwa lata! Jaka była moja reakcja? Zaczęłam skakać i aż się wzruszyłam ;"). Nasze drogi się rozeszły bo Fran musiała wyjechać do Londynu, ponieważ jej rodzice sądzą że tam dają więcej forsy,a to nie prawda bo tutaj tutaj też można dostawać wysokie kwoty tylko że trzeba się postarać. Zapytałam ją co tu robi a ona odparła, ze Diego ją okradł! Ukradł jej klucze, portfel z zawartością tysiąca złotych oraz telefon. Ja jej opowiedziałam jej całą historie i to co Diego mi zrobił. Obie się przytuliłyśmy i stwierdziłyśmy że to dobrze że chociaż jesteśmy całe i zdrowe :). Dwie godziny mięły i przyszła nasza kolej. Francesca weszła wspólnie z nami- Mną, tatą i Leonem. Policja w mgnieniu oka odnalazła Diego. Został skazany na 20 lat więzienia! i to bez żadnej rozprawy! Jeej! Francesca została u mnie na noc. Super było! Oglądałyśmy filmy, jadłyśmy popcorn, piłyśmy colę i grałyśmy w rożne gry. Rano gdy się obudziłyśmy poszłyśmy do pokoju Leona. Leon miał gorączkę i miał dreszcze. Wszyscy zawieźliśmy go do domu. Pod domem Leona tata poszedł porozmawiać z jego rodzicami. Ja z Leonem się.....Pocałowaliśmy :D
Nagle przyszedł tata...
------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Hah, pierwszy post z komputera ;D
Więc przechodzimy do "p+l+u+s+u". W wakacje nie mam ciągle czasu. Za cztery dni obóz sportowy, po obozie do Warszawy a potem na biwak z rodziną, a jak przyjadę to przecież będę chciała wyjść na dwór :3
Posty więc będą się pojawiały ale nie codziennie. Nie jestem też w stanie zrobić "grafiku" pisania postów bo zawsze może mi coś wypaść. A właśnie! Z okazji wakacji chcę wam życzyć zdrowia, radości i czego tam chcecie ;D tak, wiem mam talent do składania życzeń *__* XD Zrobiłam też logo xd, a prezentuje się ono tak:
To Paaa ;* Zastanawiam się czy dodać zdj. z rl xd piszcie w komentach, Aga.
Super :)
OdpowiedzUsuńCudowne itd.
Wiola i Kami :3
Przepraszam, ale dopiero teraz mam dostęp do Wi-Fi :(
OdpowiedzUsuńSuper rozdział i nie mogę się doczekać kolejnego :)
Kocham Was <333333
Buziaczki :*********
Kama
Ps. Przepraszam, że tak krótko :(
Agata dodaj swoje realne zdjęcie :D
OdpowiedzUsuńTyle, co wywnioskowałam z tego odmóżdżającego tekstu to to, że jestem głodna.
OdpowiedzUsuńOpowiadanie to nie wiadomość do koleżanki, emotki nie powinny mieć tu miejsca. Justowanie też by się przydało, akapity i ogólnie wszystko zmienić. Ale okej, jesteś dopiero ałtorką, nie winię WAS (bo ja już kompletnie nie ogarniam) za nic. ^^
Chyba skończę czytać takie bzdety...
Nie podoba się = Nie czytasz XD
UsuńJak jesteś głodna/y to idź się najedz XD
Jak Agata chce to niech sobie pisze emotki itd.
Jakoś dobrym bloggerkom się podoba :)
Caat :3
PS. Nie ma to jak hejt z anonima :** Jesteś taki odważny/a :D
Pewnie jesteś smutnym,samotnym "brzydkim kaczątkiem",wpatrzonym w ekran swojego telefonu lub komputra...bez wyobraźni,przyjaciół i uśmiechu na twarzy...zrób coś dobrego dla siebie i otoczenia-wyjdź na świeże powietrze i przewietrz mózg...oraz wylecz się z zazdrości i bezproduktywnej złośliwości.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń