wtorek, 24 czerwca 2014

Rozdział 6 Cz.1 Nocowanko rozdział Kamili

Martina
Wróciliśmy do domu. W czasie jazdy samochodem wybłagałam u ojca żeby Leon u mnie spał i udało się!!
Kiedy tylko tata wjechał do garażu wyskoczyłam z samochodu jak poparzona, wzięłam Leona za rękę i pociągnęłam go za sobą.
Wbiegliśmy do mojego pokoju.
- To gdzie będę spał? - spytał
- No jak to gdzie ze mną - uśmiechnęłam się promiennie i wyskoczyłam na łóżko.
- A twój ojciec pozwoli? - zapytał
- Leon przestań jak zamkniemy pokój to się nie dowie - powiedziałam i się zaśmiałam
- Okey - wzruszył ramionami
- Ścigamy się do łazienki kto pierwszy to król kto drugi ten szczur - krzyknęłam i zaczęłam biec
Po chwili Leon mnie wyprzedził i zamknął za sobą drzwi od łazienki.
- Leon!! - krzyknęłam
- Słucham szczurku ? - zaśmiał się
- Otwórz, bo muszę siku - zaczęłam się dobijać
- CÓRUŚ WYCHODZĘ BĘDĘ DOPIERO POJUTRZE PO POŁUDNIU ŻADNYCH WYGŁUPÓW!! - nagle usłyszałam głos ojca z dołu
- OKEY TATO!! - odkrzyknęłam mu
Usłyszałam zamknięcie drzwi.
- Leon do cholery to moja chata i moja łazienka więc mnie wpuść!! - znowu się dobijałam
- Okey mówisz masz - zaśmiał się i otworzył mi drzwi
Szafka wyglądała jak pobojowisko. Podniosłam jakieś perfumy z ziemi.
- Leon to przypadkiem nie twoje? - zaśmiałam się kiedy przeczytałam etykietkę
- Tak moje i czemu się śmiejesz - zapytał zdziwiony
- Na serio ,, Playboy " ?? - już dławiłam się ze śmiechu
- Dostałem to na urodziny powąchaj sobie jak to ładnie pachnie - powiedział
Powąchałam i na serio to pachniało bosko.
- Rzeczywiście to pachnie ślicznie - zdziwiłam się
- No to rób co tam chcesz - Leon wsadził głowę pod kran
Chyba zmywał żel do włosów.
- Mogę zrobić siku? - spytałam kiedy skończył
- Tak nikt ci nie zabrania - odpowiedział
- To możesz wyjść?? - spojrzał się na mnie dziwnie
- Byłem pierwszy w łazience więc poczekaj albo rób - zaśmiał się
- Przy tobie?? - popatrzyłam się dziwnie na niego
- Albo tak albo wcale nie rób co za problem?? - zapytał
- Ty zboku!! - krzyknęłam
Lekko go walnęłam. On mnie przytrzymał, a ja zrobiłam unik i wywaliłam go z łazienki.
- Papa - powiedziałam zamykając drzwi
- Ej no Martina!! - zaśmiał się
- Ty mi nie chciałeś dać się załatwić to mi się nie chce ci otworzyć - sprawdziłam czy drzwi są zamknięte - Martina!! - zaczął się dobijać
Zignorowałam go.
2 godz. Później
Załatwiłam swoje sprawy i byłam gotowa żeby wyjść z łazienki, a nie chyba nie wszystkie sprawy :
1. Zmyłam makijaż - tak.
2. Rozczesałam włosy - tak.
3. Umyłam zęby - tak.
4. Umyłam włosy - tak.
5. Wykąpałam się - tak.
6. Zmyłam lakier do paznokci - tak.
Jednak wszystko zrobiłam. Wpuszczę go już. Otworzyłam drzwi i zobaczyłam...
-------------------------------------
Hej tu Kamila :-)
Myślę, że rozdział się podobał żeby zrobić Wioli na złość podzieliłam go na 2 części :D
To oddaję głos Wiolce :
Chciałam tylko powiedzieć, że 2 część napiszę ja :D
Ale to mój rozdział!!
To trzeba było go dokończyć :D
Wiesz ty co jesteś wredna!!
Wiem :D
To cześć!!
Kamila właśnie wyszła z pokoju :D
No dobra 2 część napisze ona ale ja kilka pierwszych linijek, bo mam chyba śmieszny pomysł :D
To pa i czekamy na 1 post od Agaty :)
Caat :3

2 komentarze:

  1. Genialne jak zwykle :)
    Leon i Martina w łazience :D Pozdro z podłogi :D
    Nie wierzę! Chata wolna! :D
    Będzie się działo! Ooo! Działo! :D
    Nie mogę się doczekać drugiej części :)
    Kocham was dziewczyny <333333
    Buziaczki :*********
    Kama

    OdpowiedzUsuń
  2. Krótki ale super rozdział :)
    Hehehe Leoś zboku ty :D
    Ciekawe co tam zastanie l?! :D
    No ale facet to świnia...tak przynajmniej dziś śpiewali przez całą noc ":D
    Hehehe wybaczcie bo mam fazę :D
    To czekam na 2 część :)
    Buziaki:***

    OdpowiedzUsuń